BMW 330i Pickup - szaleństwo w stylu El Camino!

Jeden z użytkowników E46fanatics udowodnił, jak bardzo fanatycznie podchodzi do samochodów BMW. Tym razem serii 3...BMW serii 3 generacji E46 wychodziły w kilku wersjach nadwoziowych - sedan, kombi, coupe oraz kabriolet. Jednak producentowi z Niemiec nigdy do głowy nie przyszło, żeby zadowolić potencjalnych klientów pickup'ów. Zresztą, z tego co wiem, z Bawarii nigdy nie wyjechał projekt tego typu nadwozia. Skoro samo BMW go nie wyprodukowało, to trzeba zrobić taki manewr na własną rękę! I stało się. Największą niespodzianką, oprócz samego wyglądu serii 3 pickup, jest koszt jaki poniósł tuner amator. Przerobienie pochłonęło "tylko" 10 000 dolarów, czyli niecałe 30 000 złotych. Zaczęło się od seryjnego egzemplarza E46 330i z pakietem ZHP, którego właściciel chciał zwyczajnie odrestaurować lub, co bardziej pasuje, po prostu przywrócić do jak najlepszego stanu.  Jednak jego ojciec zaproponował zupełnie inne działanie. A gdyby stworzyć z tego auta pickup'a?! Pomysł synowi się spodobał i zaczęła się praca twórcza. Auto posiada jedynie przednie fotele, tylną kanapę całkowicie usunięto, a w jej miejscu, i w miejscu bagażnika, pojawiła się dodatkowa przestrzeń na pakunki w postaci otwartego nadwozia półciężarówki!  Wiele elementów oczywiście trzeba było wykonać na specjalne zamówienie - jak samą skrzynię ładunkową, czy tylną szybę. Dla wielu wielbicieli marki jest to czysta dewastacja, dla innych bardzo ciekawy pomysł. A Wy co sądzicie?