Debiut Oakley Design w segmencie Ferrari

Brytyjski Oakley Design, specjalizujący się w modach do pojazdów marki Porsche, zaopiekował się Ferrari 458 Italia. Co z tego wyszło? Muśnięte nowymi liniami nadwozie, na pierwszy rzut oka nie zdradza modyfikacji stylistycznych, zastosowano nową, dolną owiewkę przedniego zderzaka i subtelny, tylny spoiler, które pełnią ważną rolę aerodynamiczną. Optymalny przyrost siły dociskającej koła pojazdu do nawierzchni wynosi 45kg dla osi przedniej oraz 25kg dla osi tylnej i jest realizowany przy prędkości 240km/h. Pod tym samym względem zoptymalizowano także dyfuzor, który wraz z ospoilerowaniem przyklei pojazd do podłoża.

Strona mechaniczna samochodu również nie została pozostawiona bez opieki. Nowa mapa centralnej jednostki sterującej, pojemniejsza puszka filtra powietrza wykonana z włókien węglowych a także większa średnica przewodów doprowadzających świeże powietrze do kolektora dolotowego zaowocowały przyrostem mocy jednostki napędowej o 57KM i 27Nm. Warto przypomnieć, że seryjnie wysterowane V8 o pojemności 4499cm³ oferuje 570KM mocy i 540Nm momentu obrotowego co pozwala na osiągnięcie prędkości 100km/h w 3.4 sekundy. Po wspomnianych zmianach i redukcji masy własnej o 65kg (głównie dzięki karbonizowanym elementom poszycia) udało się urwać jeszcze 0.4 sekundy! Sprint wersji Oakley Design do pierwszej setki trwa zaledwie 3 sekundy a prędkościomierz zatrzymuje się na wskazaniu 330km/h.

Co jeszcze znajdzie się w pakiecie? To co tunerzy lubią najbardziej, potężne koła o wymiarze 20x9-cali z przodu i 20x11-cali z tyłu, z ogumieniem Pirelli Trofeo. Stonowane modyfikacje to bardzo rozsądne posunięcie, tym bardziej, że firma dopiero debiutuje w poprawianiu Ferrari. Tym co z pewnością zaostrzy apetyt klientów jest bardzo ograniczona podaż, zaledwie pięć egzemplarzy.