Mercedes klasy A Vath - prawie jak Brabus

Mercedes klasy A bije rekordy popularności, nic więc dziwnego, że tunerzy także chcą skorzystać z koniunktury. Kilka firm stworzyło już pakiety dla niemieckiego kompaktu. Teraz do tego grona dołącza VATH.

Co prawda niebawem w sprzedaży pojawi się odmiana A45 AMG, ale niecierpliwi mogą zdecydować się na nieco słabszą propozycje VATH-a. Pod maską prezentowanego egzemplarza drzemie dwulitrowy, doładowany benzyniak podkręcony do 245 KM. 35-konny przyrost mocy osiągnięto dzięki zmienionemu wydechowi i nowemu oprogramowaniu silnika. Przyspieszenie 0-100 km/h wynosi teraz 5,9 sekundy, a prędkość maksymalna dobiła do wartości 250 km/h.

Dopełnieniem zmian jest obniżone i utwardzone zawieszenie, delikatny body kit z włókna węglowego oraz 19-calowe felgi. Całość wygląda naprawdę dobrze, choć spora w tym zasługa stylistów Mercedesa. Koszt przeprowadzonych modyfikacji wynosi 11 000 euro. Sporo? Z pewnością istnieją jeszcze droższe pakiety.