Mercedes-Benz SLR McLaren 999 Red Gold Dream: koszmar za 12 mln zł!

Czasami jest tak, że człowiek czuje się całkowicie bezsilny i nie umie wyrazić tego co czuje. Nie chce mu się ani krzyczeć, ani denerwować bo po co? Najlepiej o tym zapomnieć i zająć się czymś innym.

Właśnie taki stan może dopaść każdego, kto przyjrzy się zdjęciom  przerobionego w Szwajcarii Mercedesa SLR McLaren 999 Red Gold Dream. Efekt pracy szwajcarskiego stylisty Pana Ueli Anliker, przy wnikliwych oględzinach, przyprawia wręcz o mdłości. Co więcej, prezentowany u nas niedawno tuning CL65-tki firmy ASMA wydaje się teraz stylistycznym arcydziełem. Standardowego Mercedesa SLR McLaren pomalowano bowiem na czerwono, obłożono niezliczoną ilością spojlerów, środek wypełniła skóra, a wszystko inne pokryto 24-karatowym złotem - łącznie z felgami. Wynik, jak się okazuje 30 tysięcy godzin pracy, to kicz w najczystszej postaci. Dodając do tego cenę auta, wynoszącą 3,3 miliona euro, wydaje się, że wybudowanie dziesięciu linii metra w Zakopanem byłoby bardziej racjonalne. Auto zadebiutowało na Swiss Tuning Show, odbywającym się w dniach 24-26 kwietnia w Bernie. Na koniec odpowiedź na pytanie: czy auto zamówiono na Bliskim Wschodzie? Tak, już wkrótce pojedzie do Dubaju...