Nissanem GT-R na narty! Jon Olsson atakuje...

Jon Olsson, niezmordowany narciarski freerider ma już w swoim garażu Lamborghini Murcielago LP670-4 SV przerobione do przewożenia sprzętu narciarskiego! Teraz obok znalazł się Nissan GT-R używany w tym samym celu.

Auto nazwano, a jakże, Nissan GT-R Olsson Winter Edition. W oczy rzuca się przede wszystkim malowanie w czarnym kolorze połączonym z modnym ostatnio macie i udekorowane złotymi wstawkami. Jak pamiętacie Lambo Olssona również jest w czarnym macie, tyle że połączone z kolorem pomarańczowym. Drugi element wręcz "kłujący" w oczy, to bagażnik dachowy na sprzęt! Jest to niecodzienny widok, żeby ktoś tak rasowym, sportowym samochodem o mocy blisko 500 KM podjeżdżał pod stok.Jednak trzeba przyznać, że jest to niesamowity zabieg marketingowy dla samego Jona Olssona i jego sponsorów. Gdzie się nie pojawi, robi wrażenie. Mieliśmy przyjemność porozmawiać z nim podczas Gran Turismo Polonia 2010, gdzie przybył swoją Ultimą GTR! Niestety, niewiele więcej wiemy na temat tego Nissana GT-R. Podobno nowy jest układ wydechowy, który teraz wręcz grzmi! Czy jednostka napędowa jest wzmocniona? Nie wiadomo. Ale może wkrótce się dowiemy...