Volvo 244 Patrika Lindgrena - z wiekiem coraz lepsze

Nieczęsto gościmy szwedzkie auta w dziale tuning. Wynika to raczej z tego, że Skandynawia kojarzy nam się ze stonowaniem, spokojem i bezpieczeństwem. Dokładnie tak jak auta Volvo. Nic bardziej mylnego, gdyż tuningowa scena Szwecji ma się całkiem dobrze i w ciągu kilku ostatnich lat znacząco urosła w siłę. Najważniejsze jest jednak to, że kraj IKEI coraz częściej odsłania nam naprawdę interesujące projekty. Jednym z nich jest prezentowane Volvo 244.

Ktoś mógłby powiedzieć: "Wielkie mi rzeczy! Zwykły sedan na felgach BBS" . Może i tak, ale czy widzieliście kiedyś stare Volvo z radykalnie obniżonym zawieszeniem i felgami BBS, których ranty niemal ocierają się o nadkola? Jeśli tak to możecie mówić o sporym szczęściu. Przyznacie chyba, że podobne projekty to prawdziwa rzadkość. Tym bardziej, że właściciel prezentowanego egzemplarza - 25 letni Patrik Lindgren nie poprzestał jedynie na kosmetyce. Zielony lakier i dopieszczone nadwozie są jak najbardziej ok, ale pod nimi kryje się znacznie więcej, bo 192-konny silnik M50B25 produkcji... BMW.

Kabina także zaskakuje pełną klatka bezpieczeństwa i sportowymi fotelami - zestaw raczej niespotykany w starych sedanach Volvo. Całość robi świetne wrażenie. Prezentowany egzemplarz jest pojazdem innym niż wszystkie. Samo wykorzystanie 244 jako bazy do projektu wydaje się pomysłem szalonym. Jak widać jednak, chcieć to móc...