Wiejski Tuning - czyli o tunerach, którzy nie znają umiaru

Wiejski Tuning można wyśmiewać do znudzenia a i tak znajdą się "odważni", gotowi jeszcze bardziej "ulepszyć" swoje auto.

Niezależnie od narodowości, w każdym kraju znajdziemy przejawy motoryzacyjnej głupoty. Czasami aż ma się wrażenie, że właściciele niektórych pojazdów wstają rano z myślą: "Co by tu dziś zmajstrować przy moim aucie". Pół biedy, kiedy ktoś tylko oszpeci swoje auto, bo przecież nikogo w ten sposób nie krzywdzi. Co innego gdy tuning poważnie zagraża bezpieczeństwu jego i innych użytkowników drogi. Dobrym przykładem moze być Hummer ze zderzakiem o grubości pół metra!Współczujemy pseudotunerom nie mającym jakiegokolwiek poczucia smaku. Z drugiej jednak strony, o ile zabawniejszy jest świat dzięki takim ludziom i takim samochodom. Gdyby zabrakło wiejskiego tuningu, nasze życie stałoby się uboższe. Na szczęście zawsze znajdą się ludzie gotowi nas rozśmieszyć. Pseudotunerzy roku 2011 - Dziękujemy!