Wiekowa legenda, czyli Mercedes G Brabus 800 Widestar!

Mercedes klasy G to żywa, jeżdżąca legenda, przyznacie chyba rację. Na salonie w Genewie zaprezentowana została wersja podrasowana przez Brabusa.

Podobnie jak G, tak samo Brabus jest już legendą tunigu. Mercedes cały czas trzyma w formie sprzed lat swoją topową terenówkę, a Brabus w dalszym ciągu jest wierny swoim modyfikacyjnym przekonaniom. Zobaczcie co wyszło z tego połączenia sił.  Auto nazwano Brabus 800 Widestar. Zacznijmy od zmian zewnętrznych. Uwagę zwracają poszerzone o 12mm nadkola. Do tego nieco tylko przemodelowane zderzaki - przedni i tylny - oraz progi ze stopniami, ułatwiającymi zajęcie miejsca w środku. 

Z zewnątrz czarną bryłę klasy G dekorują jeszcze potężne 23-calowe obręcze aluminiowe o dość lekkiej formie oraz układ wydechowy, który umieszczono po bokach, tuż przed tylnymi kołami. Felgi to kute, trzyczęściowe Monoblock E EVO Platinum Edition z oponami Pirelli, bądź Yokohamy w rozmiarze 305/35. Tuż za kołami znajduje się wzmocniony układ hamulcowy sygnowany przez Brabusa. Tarcze przednie mają rozmiar 380 mm, a ściskają je 6-tłoczkowe zaciski! Z tyłu mamy 4 tłoczki i 345 mm tarczy. Do tego wszystkiego zastosowano też nowe, nieco usztywnione zawieszenie Bilsteina.  Informacje podane powyżej, dają do myślenia i sugerują, że pod maską nie jest już seryjnie. To prawda. Znajduje się tam bowiem V12-ka o pojemności 6,3 litra i mocy podniesionej do równych 800 KM! Jak? Przez zastosowanie podwójnego doładowania. Maksymalny moment elektronicznie ograniczono do 1100 Nm. Kosmos.Pierwsza setka zajmuje tej jeżdżącej kamienicy tylko 4 sekundy. To chyba absolutny rekord w klasie G. Prędkość wynosi 240 km/h, lub gdy zdejmiemy elektroniczny ogranicznik, 270 km/h.