Tuning  »  Aktualności  »  Renault Clio Elia, czyli co za dużo, to niezdrowo
Renault Clio Elia

Renault Clio Elia, czyli co za dużo, to niezdrowo

2013-01-10 - A. Ruciński     Tagi: Renault, Renault Clio, Elia
Nowe Clio naprawdę udało się Francuzom - nadwozie wygląda ciekawie i wyróżnia się z tłumu, jednocześnie nie rażąc zbytnią ekstrawagancją. W liniach Clio nie brakuje elegancji, ale i młodzieńczego dynamizmu. Po co więc zmieniać coś, co jest niemal idealne?

No właśnie. Najwyraźniej niemiecka firma Elia nie zadała sobie takiego pytania. Efekt widzicie na zdjęciach. Body kit w postaci obszernych zderzaków, dokładek i spojlerów sprawił, że Clio zmieniło się ze zgrabnej "bogini" francuskich wybiegów w opasłą Niemkę. Coś poszło nie tak... a może wcale nie? Może właśnie tak wygląda estetyka według Elii? Nie mamy pojęcia. Wszystko było by ok, gdyby nie rozmiary tuningowych dodatków. Całość wydaje się nieźle spasowana, ale dokładki są po prostu zbyt duże. Zdecydowanie zabrakło umiaru.

Pozostałe elementy pakietu, czyli 17-calowe felgi i obniżone o 30 mm zawieszenie da się jeszcze jakoś przełknąć. Szkoda tylko, że Elia nie zdecydowała się na mniej radykalny zestaw.



źródło: elia

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Renault Clio Elia, czyli co za dużo, to niezdrowo