Renault Clio RS od MR Car Design - gorący hot hatch

Renault Clio RS należy do ginącego już gatunku wolnossących hot hatchy. Wszystko przez ekologię, dlatego cieszmy się, póki możemy z małych samochodów, w które upakowano relatywnie duże, jak na dzisiejsze standardy silniki.

Sportowa Renówka wyposażona jest w benzynową jednostkę o pojemności 2,0 litra pozbawioną jakiegokolwiek doładowania. Co z tego, skoro wszystkie TSi zostają w tyle. Niemiecki tuner MR Car design postanowił złożyć hołd jednemu z niewielu Renault, o których można z czystym sumieniem napisać, że jest wspaniałe. MR przygotował pakiet modyfikacji, które obejmują zarówno stylistykę jak i mechanikę pojazdu. Prawdę mówiąc z zewnatrz trudno odróżnić tuningowany egzemplarz od serii. Jedyne nowości to pasek wzdłuż boków nadwozia oraz końcówki wydechu z włókna węglowego.Czarne, osiemnastocalowe felgi obute w opony 225/35 dodają autu nieco agresji. Zawieszenie zostało obniżone o 35 mm. Jeśli chodzi o wnętrze to nadal jest ono słabym punktem Clio. Pozostało szare i średnio wykonane, czyli takie jak wyjechało z fabryki. Na szczęście napęd jest w stanie zrekompensować te drobne niedoskonałości. Tym bardziej, że tuner zajął się elektroniką sterujacą pracą silnika oraz zamontował nowy filtr powietrza. W ten sposób osiągnięto dodatkowe 17 KM. Teraz auto legitymuje się mocą 220 KM.

Czas przyspieszania do setki to 6,7 sekundy. Natomiast prędkość maksymalna wynosi 225 km/h. Firma MR Car Design nie poinformawała jak wiele trzeba było wydać na modyfikacje Clio RS. Nam to jednak nie przeszkadza, ponieważ małe, sportowe Renault daje radę nawet bez pomocy tunera.