Rolls-Royce Ghost - znów śmieją się z Polski...

Jak pewnie doskonale wiecie, Rolls-Royce oficjalnie wkracza do naszego pięknego kraju. Tyle, że okazuje się, iż w Polsce ta brytyjska marka już dawno jest.

Repliki i pseudo-samochody to temat znany od początków świata motoryzacji. Jedne są lepsze, inne kompromitujące. Tak jak ten Rolls-Royce Ghost, czyli całkowita nowość na rynku. Auto zostało zaprezentowane na serwisie ogłoszeniowym OtoMoto. Cena? 220 000 złotych! Toż to rozbój w biały dzień... Za nieco ponad 200 tysięcy złotych można kupić oryginalny, całkiem luksusowy samochód niemal każdej marki dostępnej na naszym rynku - Audi, BMW, Jaguara czy Mercedesa. Dlaczego zatem ktoś chciałby kupić taki paszkwil? Cóż, może znajdzie się naiwniak, który TO kupi...

Właśnie, a dokładnie CO kupi? Replika jaką widzicie na zdjęciach to nic innego jak BMW serii 7, a dokładniej mówiąc model E32 750. Pod maską znajduje się 5-litrowa jednostka napędowa o 12 cylindrach w układzie V i mocy 300 KM. Jak pisze sprzedający, samochód jest w perfekcyjnym stanie i został sprowadzony od pierwszego właściciela z Niemiec. Udziela nawet 10-letniej gwarancji na karoserię. Okazja? Nie do końca, bo to najdroższe, stare BMW E32 jakie widzieliśmy. W dodatku - znacznie brzydsze niż oryginalna "siódemka". Zobaczcie na video poniżej, jak wygląda oryginał i sami porównajcie... Wnętrze polskiej repliki również rozczarowuje - fakt, jest skórzana tapicerka, ale raczej zniszczona i nieciekawa. W dodatku ta kierownica! Ciekawe kto jest bardziej naiwny - właściciel próbujący sprzedać tego niby-Rollsa, czy ten kto go kupi...Dla zainteresowanych, to cudo można również wynająć na potrzeby ślubu. Koszt - 1500 zł. To kolejny absurd. W sieci jest cała masa ogłoszeń "aut do ślubu", w których za 500-1000 zł można podjechać pod kościół naprawdę rewelacyjnym modelem - Jaguar XJ Mk I-III, Rolls-Royce (te prawdziwe za 800 zł) czy choćby nasza stara, poczciwa Warszawa...