Hirsch Performance i Saab 9-3 Aero

Targi samochodowe w Chicago wystartowały już pełną parą, zobaczmy zatem jakie możemy zobaczyć propozycje z tuningowego światka. Na pierwszy ogień pójdzie Saab 9-3 poprawiony przez firmę Hirsch Performance.

Saab miał przez ostatnie lata niemałe problemy finansowe, jednak teraz, gdy przyszłość marki wydaje się być zabezpieczona, a nowy model 9-5 okazał się całkiem udany, do głosu dochodzą tunerzy. Hirsch Performance, szwajcarski partner Saab'a od wzmacniania jednostek napędowych, ruszył przez Atlantyk na podbój Stanów Zjednoczonych.  Na salonie w Chicago amerykański oddział zaprezentował model 9-3 Aero z turbodoładowanym silnikiem Turbo4 o mocy 210 KM. Moc udało się podnieść dzięki przeprogramowaniu mapy o skromne 30 KM. W sumie mamy zatem już 240 KM. Niestety nie wiemy, jak wpływa to na osiągi. 

Dodatkowa moc to nie wszystko. W skład pełnego pakietu wchodzi też zestaw stylizacyjny. To między innymi karbonowy spojler w zderzaku, atrapa chłodnicy wyposażona w kratownicę o oczkach w kształcie plastra miodu, mały spojler na klapie bagażnika, dyfuzor oraz nowe końcówki układu wydechowego. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze nowe obręcze aluminiowe w rozmiarze 19-cali oraz inne, bardziej sportowe zestrojenie zawieszenia, tak aby nieco większa moc mogła zostać odpowiednio i jeszcze lepiej przeniesiona na nawierzchnię. Kilka zmian spotkamy też we wnętrzu - nakładki na pedały, karbonowe dodatki itp. Z tego co wiemy, w naszym kraju raczej nie można skorzystać z tej możliwości wzmocnienia auta, ale wycieczka do Szwajcarii nie jest w końcu taka daleka...