Dodge Viper SRT-10 ACR-X - amerykański sen tylko na tor

Już między 9 a 10 lipca, podczas Dodge Viper Cup 2010 na tor wyjedzie wersja SRT-10 ACR-X, mocniejsza, głośniejsza, bardziej spartańska i niehomologowana na drogi publiczne siostra światowej żmii. Ze względu na swoje przeznaczenie, samochód nie znajdzie zastosowania w codziennej jeździe, a w profesjonalnym współzawodnictwie na zamkniętych torach wyścigowych. Doposażono go w dodatkowe systemy bezpieczeństwa przeciwpożarowego, odpowiednio zabezpieczony zbiornik paliwa, klatkę bezpieczeństwa czy kubełkowe fotele z szelkowymi pasami. Z Seryjnego silnika V10 o pojemności 8.4 litra wyciśnięto 40KM więcej (640KM) i moment obrotowy rzędu 820Nm! Całość jest lżejsza o ponad 70kg, głównie dzięki lekkiemu poszyciu nadwozia. Pewne prowadzenie w zakrętach zapewni nowe, wyjątkowo sztywne, wyczynowe zawieszenie. Aby uniknąć przegrzania elementów od agresywnej, sportowej jazdy, skrzynia biegów, dyferencjał czy układ hamulcowe zostały doposażone w dodatkowe chłodzenie. Legenda amerykańskiej motoryzacji w najlepszym i najmocniejszym wydaniu zostanie wyprodukowana w zaledwie 25 egzemplarzach, każdy w cenie 110.000 USD. Czy warto wydać taką kwotę na jadowitego potwora, z którym powalczyć przyjdzie wyłącznie na zamkniętych obiektach? Jeśli nie jesteś jeszcze przekonany, przeczytaj poniższe opinie…

"Dodge Viper ACR-X reprezentuje najwyższy jak dotąd poziom osiągów w gamie Vipera i adresowany jest do szerszej grupy kierowców, od amatora sportu samochodowego aż do profesjonalisty. Jest to wynik nie tylko ogromnej wiedzy konstrukcyjnej i wieloletnich doświadczeń zespołu SRT ale także pasji i zaangażowania społeczności Viper Nation, by kultywować legendę Vipera na torach wyścigowych Ameryki i całego świata."
-Ralph Gilles, dyrektor generalny marki Dodge

"Dodge Viper ACR-X jest wprost fantastyczny. Po krótkiej rozgrzewce moje czasy okrążenia były równe osiąganym przez egzotyczne bolidy klasy GT. Moc i przyspieszenie ACR-X powala na kolana, podobnie jak łatwość brania zakrętów i możliwości jazdy na maksa. Wszystko w tym aucie działa bezbłędnie pod dyktando napędu. To coś wspaniałego dla kogoś, kto od amatora chce dosięgnąć poziomu GT. Wielkie brawa dla Dodge."
-Kuno Wittmer, kierowca wyścigowy SCCA Pro Racing SPEED, kierowca testowy Dodge Viper ACR-X