Tuning  »  Aktualności  »  Volkswagen Golf GTI po kuracji BBM Motorsport
Volkswagen Golf GTI BBM Motorsport

Volkswagen Golf GTI po kuracji BBM Motorsport

2014-01-15 - A. Ruciński     Tagi: Volkswagen, Volkswagen Golf, Volkswagen Golf GTI, BBM
Najnowszy Golf GTI trafił w ręce niemieckiej firmy BBM Motorsport. Tuner ten już nie raz udowodnił, że potrafi wycisnąć wiele z niemieckiego hot hatcha. Tym razem jest podobnie.

Standardowo Golf GTI wyposażony jest w dwulitrowy silnik o mocy 220 KM. To wystarczająca wartość, zapewniająca przyzwoite osiągi. Wiadomo jednak, że mocy nigdy za wiele, dlatego też specjaliści z BBM zdecydowali się nieco podkręcić jednostkę Golfa. Zmieniono m.in dolot oraz układ wydechowy. Nie zapomniano też o chiptuningu co łącznie dało dodatkowe 80 KM mocy. Teraz Golf generuje aż 300 KM.

W ogarnięciu większej mocy pomaga obniżone, w pełni regulowane zawieszenie KW, hamulce Stoptech oraz superlekkie, 19-calowe felgi BBS. Karoserię pozostawiono bez zmian. Słusznie, gdyż czyni to z Golfa wilka w owczej skórze.



źródło: wcf

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Volkswagen Golf GTI po kuracji BBM Motorsport

Volkswagen Golf GTI po kuracji BBM Motorsport
Prix 2014-01-17 21:31
Przy tej mocy to przydałby się napęd z Golfa R.
Volkswagen Golf GTI po kuracji BBM Motorsport
Dżony 2014-01-20 00:52
Zastanawiam się tylko po co? Mamy przecież seryjnego GTI o mocy 220 KM (230 z pakietem Performance), później jest Golf R o mocy 300 KM z napędem na 4 koła. Po co tuningować jeśli można od razu kupić?
Volkswagen Golf GTI po kuracji BBM Motorsport
umar77 2014-01-22 19:46
To ma taką moc co nowy Golf R, ale wizualnie to jednak bardziej podoba mi się seryjna wersja eRki
Volkswagen Golf GTI po kuracji BBM Motorsport
Nick 2014-02-01 09:14
nie każdy nabywca od razu kupi golfa eR, niekiedy to kwestia kasy, albo uznania że te seryjne 220 KM starczą. potem zaczyna się chęć wzmocnienia auta i po to jest taka oferta. Na szczęście silnik 2,0 TFSI jest bezawaryjny i doskonale znosi takie zabawy ;-)