Volkswagen Golf VI R po szwedzkim tuningu

Szwedzi znają się na tuningu. Już nie raz to udowodnili. Ciekawe projekty ze Skandynawii zdają się nie mieć końca. Tym razem jednak nie opiszemy zmodyfikowanego Saaba, czy Volvo, ale Volkswagena Golfa R, który już w serii jest dość ekscytującym kompaktem.

Richard ze Szwecji chciał jednak wyróżnić się z tłumu innych, podobnych aut. Na pierwszy ogień poszło więc nadwozie, które wyposażono w zestaw delikatnych dokładek i poszerzone nadkola z Audi Allroad. Następnie popracowano nad zawieszeniem - standardowe rozwiązania zastąpiono systemem AirRide pozwalającym regulować prześwit. Całość świetnie komponuje się z wspaniałymi, czerwonymi felgami Rotiform w rozmiarze 20-cali.

Richard dopieścił także wnętrze, w którym znajdziemy m.in. czerwone, kubełkowe fotele i rozbudowany system audio oparty na komponentach DLS. Napęd pozostawiono bez zmian. Czy słusznie? Chyba tak, bo spora gleba i ogromne felgi raczej nie poprawiają osiągów. Właściciel postawił na wygląd i przyznajemy, że całkiem nieźle mu to wyszło.