Unia Europejska zakaże Tuningu? Nowy pomysł "specjalistów z Brukseli"

Jak zapewne większość z Was zauważyła, Unia Europejska coraz bardziej ingeruje w różne dziedziny życia. Sprawa wydawała się śmieszna gdy dotyczyła odpowiedniej długości ogórków, czy zawartości soli w oscypkach, ale problem zaczyna zahaczać również o motoryzację.

Wbrew pozorom nie chodzi tu wcale o normy ekologiczne, czy ceny paliw, do których jakoś się przyzwyczailiśmy. Problem leży w tuningu. Otóż komisja europejska w "trosce o bezpieczeństwo" kierowców chce zakazać jakichkolwiek modyfikacji pojazdów. Nowe przepisy dotyczące kontroli technicznych obejmują zakaz zmiany fabrycznego stanu pojazdu. Oznacza to, że każde auto przez cały okres swojego motoryzacyjnego "życia" nie będzie mogło przechodzić żadnych modyfikacji.

Nawet drobne zmiany jak niefabryczne felgi, czy nieodpowiednia długość wycieraczek zdyskwalifikują pojazd podczas badania technicznego. Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, pojęcie Tuning przestanie istnieć, a wraz z nim masa firm, producentów i organizacji. Mamy jednak nadzieję, że pomysł unijnych urzędników nie wypali, tym bardziej, że oznaczałoby to wycofanie z ruchu wielu milionów pojazdów...