Tuning » Aktualności » Volkswagen Golf II w wersji dość mocno poszerzonej - plastic is fantastic

Volkswagen Golf II w wersji dość mocno poszerzonej - plastic is fantastic
2012-02-15 - A. Ruciński Tagi: VW Golf, Volkswagen Golf, Wiejski Tuning
Volkswagen Golf przez lata niewiele się zmienił. Każda kolejna generacja była raczej ewolucją niż rewolucją. Być może właśnie z tego powodu można bez większych problemów stworzyć własnego Golfa - mieszankę kilku generacji.
Prezentowany egzemplarz jest typowym przykładem braku umiaru. Plastik, plastik i jeszcze raz plastik. Groteskowo wyglądające nadkola, które niesamowicie poszerzono czy ogromny spojler na tylnej klapie - te elementy zupełnie nie pasują do kanciastej sylwetki "dwójki" Podobnie jak lusterka w stylu BMW M3 czy przednie lampy zapożyczone z Golfa IV. Natomiast kokpit z trzeciej generacji nie wygląda tak źle. Boczki drzwi wewnętrznych również wykonano z laminatu. Z pewnością fajnie skrzypi przy minusowych temperaturach! Rozumiemy, że właściciel chciał stworzyć wyścigowy bolid. Przynajmniej pokraczna stylistyka na to wskazuje. Pytanie tylko, dlaczego pod maskę włożył sinik dla emerytów - dieslowskie TDI? Nie mamy pojęcia. Oczywiście nie jest tak, że tylko krytykujemy. Spróbujmy więc znaleźć pozytywne strony projektu. Otóż, jeśli dokładnie się przyjrzymy, zauważymy, że wszystkie modyfikacje wykonano z niesamowitą dbałością. Brak tu druciarstwa i improwizacji typowej dla wiejskiego tuningu.
Wszystko zostało dobrze spasowane i sprawia profesjonalne wrażenie. Wykonawcy z pewnością nie brakowało talentu, szkoda tylko, że zapomniał o dobrym smaku.
Prezentowany egzemplarz jest typowym przykładem braku umiaru. Plastik, plastik i jeszcze raz plastik. Groteskowo wyglądające nadkola, które niesamowicie poszerzono czy ogromny spojler na tylnej klapie - te elementy zupełnie nie pasują do kanciastej sylwetki "dwójki" Podobnie jak lusterka w stylu BMW M3 czy przednie lampy zapożyczone z Golfa IV. Natomiast kokpit z trzeciej generacji nie wygląda tak źle. Boczki drzwi wewnętrznych również wykonano z laminatu. Z pewnością fajnie skrzypi przy minusowych temperaturach! Rozumiemy, że właściciel chciał stworzyć wyścigowy bolid. Przynajmniej pokraczna stylistyka na to wskazuje. Pytanie tylko, dlaczego pod maskę włożył sinik dla emerytów - dieslowskie TDI? Nie mamy pojęcia. Oczywiście nie jest tak, że tylko krytykujemy. Spróbujmy więc znaleźć pozytywne strony projektu. Otóż, jeśli dokładnie się przyjrzymy, zauważymy, że wszystkie modyfikacje wykonano z niesamowitą dbałością. Brak tu druciarstwa i improwizacji typowej dla wiejskiego tuningu.
Wszystko zostało dobrze spasowane i sprawia profesjonalne wrażenie. Wykonawcy z pewnością nie brakowało talentu, szkoda tylko, że zapomniał o dobrym smaku.
źródło: jajjdecsunya
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Volkswagen Golf II w wersji dość mocno poszerzonej - plastic is fantastic
Podobne: Volkswagen Golf II w wersji dość mocno poszerzonej - plastic is fantastic



Podobne galerie: Volkswagen Golf II w wersji dość mocno poszerzonej - plastic is fantastic



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Volkswagen
Galerie zdjęć
Newsletter