International Prostar "Mayhem" - aerodynamiczny ciągnik w efektownym wydaniu

Od kilkunastu lat motoryzacyjny krajobraz Stanów Zjednoczonych szybko się zmienia. Nie dość, że mnóstwo osób zamieniło Hemi na hybrydę, a rodzinne kombi ustąpiły miejsca SUVom, to przeobrażają się także tamtejsze samochody ciężarowe. O ile jeszcze niedawno ciężkie maszyny o aerodynamicznych kształtach należały bowiem do zdecydowanej mniejszości, to dzisiaj większość dużych przewoźników użytkuje takie właśnie pojazdy. Oczywiście większość „owner-operatorów”, czyli właścicieli i kierowców swoich aut jednocześnie, nadal podchodzi do nowoczesnych „wynalazków” z niechęcią, preferując proste konstrukcyjnie i eleganckie klasyki. Również tunerzy samochodów ciężarowych raczej stronią o aerodynamicznych konstrukcji, które niekoniecznie nadają się do modyfikowania według modnej ostatnio zasady „jak najdłużej i jak najniżej”. Oczywiście od powyższej zasady można znaleźć kilka wyjątków, z ciągnikiem „Mayhem” (ang. chaos) z firmy Regional International na czele. Handlująca autami użytkowymi firma postanowiła bowiem zbudować swą swoją maskotkę właśnie bazie możliwie nowoczesnego samochodu. Wybór padł model Prostar, nowoczesny i ekonomiczny ciągnik, który od 2006 roku znajduje się w ofercie firmy International. Prosto z salonu auto trafiło do Jersey’s Elizabeth Truck Center, firmy specjalizującej się w tuningu najcięższych samochodów ciężarowych, gdzie poddano je szeregowi modyfikacji. Najważniejszym zabiegiem było oczywiście przedłużenie ramy, z 220 do 340 cali, co w połączeniu z pełni pneumatycznym zawieszeniem, obniżoną kabiną sypialną i potężną osłoną przedniej szyby nadało autu bardziej dostojnego wyglądu.Oprócz tego ciągnik został doposażony w szereg efektownych dodatków, takich jak unoszone do góry drzwi, aluminiowe felgi Alcoa, kominy układu wydechowego oraz otulające tylne koła błotniki. Nie zabrakło także diodowego oświetlenia, którym okraszono nie tylko tylny zderzak, ale także środkową część wydłużonej ramy. Tak przygotowane auto trafiło do lakierni, gdzie zostało pokryte pomarańczowym lakierem z odpowiadającymi nazwie „Mayhem” wzorami.Zmiany zaszły także we wnętrzu maszyny, któremu nadano równie nowoczesny charakter. Część plastikowych paneli pomalowano na kolor pomarańczowy, a nad łóżkiem zamontowano rząd głośników i potężny telewizor z płaskim ekranem. Po wszystkich tych zmianach Prostar był gotowy na zawojowanie kolejnych zlotów samochodów ciężarowych, gdzie bez kompleksów mógł konkurować ze wszystkimi zmodyfikowanymi klasykami.